3 / 2017 / vol. 6
Kosmetologia Estetyczna
227
N
artykuł naukowy
DERMATOLOGIA
melanomę za rak niedający przerzutów i niestanowiący za-
grożenia dla życia, natomiast aż 18% badanych pielęgniarek/
pielęgniarzy zaznaczyło, że jest to zmiana skórna wypełnio-
na ropą, łatwa do wyleczenia. Analiza badań własnych wyka-
zała, że 96,67% respondentów odpowiedziało, iż czerniak jest
nowotworem złośliwym skóry, który szybko daje przerzuty, co
świadczy o jego złośliwości.
Zdaniem ankietowanych przez Żelasko, do czynników ry-
zyka powstania czerniaka można zaliczyć: częstą ekspozycję
na słońce (82 osoby), liczne znamiona na ciele (77 osób), wielo-
krotne oparzenia słoneczne (68 osób) oraz występowanie czer-
niaka w rodzinie (65 osób) [19]. Większość pielęgniarek/pielę-
gniarzy badanych przez Trzaskuś [20] poprawnie zaznaczyło
czynniki mające wpływ na powstanie czerniaka, mianowicie
intensywne opalanie się – 63%, korzystanie z solarium – 62%
oraz występowanie nowotworów w rodzinie – 54%. Z analizy
badań własnych wynika, że ekspozycja na promieniowanie UV
stanowi główny czynnik ryzyka powstania melanomy (97% re-
spondentów). Równie ważnymi czynnikami według ankieto-
wanych są: oparzenia słoneczne – 88,67% oraz czynnik gene-
tyczny – 84,33%. Wyniki badań własnych są nieco wyższe niż
wyniki uzyskane przez Żelasko i Trzaskuś, co może świadczyć
o wzroście poziomu wiedzy dotyczącej czynników mających
wpływ na powstanie i rozwój czerniaka.
W badaniach Żelasko do najczęściej zaznaczanych przez
respondentów miejsc występowania czerniaka należą: skó-
ra – 95%, gałka oczna – 44%, jama ustna, krtań, przełyk – 59%
oraz błona śluzowa narządów płciowych – 41%. Odpowiedzi
udzielone w powyższym badaniu są dość ogólne. W ankiecie
wykorzystanej do badań własnych możliwe odpowiedzi zosta-
ły bardziej rozwinięte, stąd też różnice w zdaniach ankietowa-
nych. Respondenci stwierdzili, iż czerniak może rozwinąć się:
na skórze zdrowej – 67,33%, w miejscu, które nie było poddane
ekspozycji na promieniowanie UV – 62,33% oraz pod płytką
paznokciową i na błonach śluzowych jamy ustnej, jelit, odbyt-
nicy, narządów płciowych i gałki ocznej – 65,33%.
Spośród niewielu opublikowanych badań ankietowych na-
leży wymienić badania przeprowadzone w 2011 roku przez
Krajewską-Kułak i wsp. na temat „Postawy studentów wobec
korzystania z solarium i kąpieli słonecznych” [21]. Badanie
ankietowe obejmowało 229 studentów. 48,2% ankietowanych
zaznaczyło, że stosuje preparaty z filtrem przeciwsłonecz-
nym tylko latem, natomiast przez cały rok stosuje je 21,8% re-
spondentów. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez
Zalewską i wsp. pod tytułem „Zdrowa skóra a słońce – próba
diagnozy wiedzy oraz wybranych postaw”, jedynie 10 na 100
ankietowanych zdeklarowało, iż zawsze używa preparatów
z filtrem UV, często stosuje je 29 osób, bardzo rzadko – 52 osoby,
natomiast nigdy – 8 osób [22]. Zaskakujący jest fakt, że aż 30%
badanych osób twierdzi, że po zastosowaniu powyższego pre-
paratu nie ma możliwości opalenia się skóry. Badania Trzaskuś
wykazały, że w dni słoneczne 21% respondentów stosuje krem
z filtrem raz dziennie, a co kilka godzin krem nakładało 38%
ankietowanych. 14% badanych osób zdeklarowało, że stosuje
krem z filtrem systematycznie co 2 godziny, natomiast 24%
nie stosuje takiego preparatu [20]. W badaniach własnych 20
respondentów, co stanowi 6,67% badanej grupy, twierdziło, że
nie stosuje preparatów z filtrem UV. Na podstawie wyżej przy-
toczonych badań Zalewskiej i Trzaskuś oraz badań własnych
można wywnioskować, że świadomość dotycząca działań
profilaktycznych jest obecnie wyższa niż przed kilkoma laty.
Społeczeństwo polskie coraz częściej sięga po preparaty zawie-
rające filtry UV. Z badań własnych wynika, że 56 badanych
studentów stosuje preparaty z filtrem UV codziennie, nieza-
leżnie od pory roku. Jednakże ankieta nie obejmowała pytania
dotyczącego wskaźnika SPF. Mogłoby okazać się, że studenci
stosują preparaty np. o SPF 6-15, czyli o słabym stopniu ochrony
przeciw promieniowaniu UVB.
Zdaniem ankietowanych przez Żelasko miejscem przerzu-
tów czerniaka są węzły chłonne – 82%, płuca – 43% oraz mózg
– 34%. Pozostałe odpowiedzi – wątroba, jelita, trzustka i kości
zaznaczyło niewiele osób.
Spośród ankietowanych przez Trzaskuś pielęgniarek/pie-
lęgniarzy 40% regularnie badało swoje zmiany barwnikowe,
30% badanych poddało swoje znamiona ocenie lekarza, nato-
miast 30% nie obserwowało swoich zmian skórnych na swoim
ciele. W badaniach własnych 251 studentów twierdziło, iż zna-
miona barwnikowe należy kontrolować systematycznie. Acz-
kolwiek tylko 126 respondentów zbadało swoje zmiany skórne
u lekarza, co może wynikać z wydłużonego czasu oczekiwania
na wizytę u specjalisty.
Z analizy badań własnych wynika, iż ponad 66% respon-
dentów wie, że badaniem ułatwiającym wczesne rozpoznanie
czerniaka jest dermatoskopia. Studenci uważają także, że na-
leży systematycznie kontrolować znamiona barwnikowe, lecz
tylko 42% spośród nich udało się do lekarza w powyższym celu.
Niewiele ponad połowa ankietowanych zna regułę ABCDE,
która dotyczy stopnia atypowości znamion barwnikowych.
Według respondentów Żelasko badaniem dającym 100% pew-
ność wyniku w kierunku czerniaka jest biopsja, którą wskaza-
ło 75 badanych studentów. Jako podstawową metodę leczenia
melanomy 81% ankietowanych Trzaskuś wskazało chirurgicz-
ne wycięcie zmiany. Natomiast w badaniu Żelasko tylko 70%
ankietowanych zaznaczyło wycięcie chirurgiczne. Wynik uzy-
skany w badaniach własnych jest zdecydowanie wyższy i wy-
nosi 94,33%. Można z tego wywnioskować, że wzrasta poziom
wiedzy z zakresu leczenia czerniaka.
Zarówno badania własne, jak i wyżej przytoczone wska-
zują na to, iż społeczeństwo polskie posiada niedostateczną
wiedzę na temat czerniaka, a wiele osób nawet nie wie, czym
jest melanoma. Duża część osób nie posiada wiedzy z zakresu
czynników ryzyka rozwoju czerniaka, a w szczególności nega-
tywnych skutków korzystania z solarium i kąpieli słonecznych.
Z badań wynika również, że informacji najczęściej poszukuje-
my w internecie, co nie zawsze wiąże się z uzyskaniem rzetel-
nych i prawdziwych wiadomości.