4 / 2018 / vol. 7
Kosmetologia Estetyczna
406
P
prezentacja
DERMATOLOGIA
(znieczulenie jest przeciwwskazaniem bez-
względnym), pracujemy w kontakcie ze skó-
rą, co często powoduje „rozejście się naczyń”
i brak możliwości precyzyjnego targetowa-
nia, fala o takiej długości nie ma możliwości
przenikania do skóry w wystarczającym
stopniu, aby dosięgnąć istotnych pod wzglę-
dem klinicznymnaczyń skóry.
I ostatnia, aczkolwiek niezwykle waż-
na w kontekście płynności pracy gabi-
netu, jest kwestia sezonowości – zabiegi
z użyciem wyżej wymienionych laserów
możemy stosować jedynie w okresie je-
sienno-zimowym. W warszawskim in-
stytucie The Beauty Room by BiNatural
wykorzystujemy najnowszą metodę pra-
cy ze zmianami naczyniowymi – metodę
termowaskularyzacji za pomocą niezwy-
kle precyzyjnego, a przede wszystkim
bezpiecznego, niemieckiego urządzenia
The Epi Lab. Pierwszym etapem kuracji
jest zawsze przygotowanie skóry.
Wzależności od wskazań i rodzaju zmian,
skóra pacjenta jest poddawana kuracji he-
sperydyną lub rutyną z witaminą C. Kolej-
no w bardzo przyjemnej ok. 20-minutowej
procedurze doprowadzamy do stopniowej
koagulacji naczyń krwionośnych. Naświe-
tlamy skórę z dystansu, bez kontaktu bez-
pośredniego z naskórkiem. Nie używamy
w zabiegu również żadnych przewodni-
ków typu żel USG i inne. W zależności od
zmian naczyniowych zabiegów termo-
waskularyzacji należy wykonać od 1 do
maksymalnie 6 w odstępach średnio co 4-6
tygodni. Ostatnim etapem wyprowadzania
skóry pacjenta jest punktowe koagulowanie
zmian teleagniektatycznych – najczęściej
w okolicy płatków nosa. Zaletą tej metody
jest przede wszystkim bardzo duża efektyw-
ność. Średni odsetek ustępowania rozszerzo-
nych naczyń skóry twarzy w wyniku poje-
dynczego zabiegu zwiększył się z 33% przy
stosowaniu tradycyjnychmetoddo87%przy
zastosowaniu metody termowaskularyzacji
za pomocą urządzenia The Epi Lab. Metoda
jest całkowicie bezbolesna oraz pozwala na
pracęwokresie pełnego nasłonecznienia.
Fot. 2
Efekty zabiegowe
z wykorzystaniem
urządzenia The Epi Lab.
Zdjęcia przed i po 1 zabiegu
termowaskularyzacji.
Zabieg wykonany przez
Milenę Krystosiak
