1 / 2018 / vol. 7
Kosmetologia Estetyczna
81
P
prezentacja
Makijaż pernamentny
SZKOLENIE Z MAKIJAŻU
PERMANENTNEGO…
I CO DALEJ?
O
gromne zainteresowanie
makijażem
permanent-
nym spowodowało, że wzrosła
liczba osób szkolących się w tej
dziedzinie, a co za tym idzie – po-
jawiła się bogata oferta szkole-
niowa. Wybierając odpowiedni
kurs szukamy miejsca polecane-
go, z dużą ilością pracy praktycz-
nej, u szkoleniowców z bogatym
doświadczeniem. Znajdujemy
już odpowiednie miejsce, szkole-
nie się odbywa i co dalej?
Nawet po szkoleniu, które jest na
najwyższym poziomie, pod okiem
najlepszych trenerów, w większości
przypadków pojawiają się schody.
Przychodzi moment, że niema obok
wsparcia i pomocnej dłoni instruk-
tora, a samodzielna pigmentacja
okazuje się trudna i nieprzewidy-
walna. Przychodzi moment zała-
mania, nie wszystko idzie po naszej
myśli. Zaczynamy się zastanawiać,
czy nasza inwestycja w szkolenie
z mikropigmentacji nam się zwróci.
Pierwsze kroki
po szkoleniu
Przede wszystkim należy ćwiczyć
i jeszcze raz ćwiczyć! Jest na to
sporo sposobów. Najpopularniejsze
jest wdrażanie się na syntetycz-
nych skórkach. Trenować można
również na owocach, papierze fo-
tograficznym, linoleum czy świń-
skiej skórze. Należy też szkicować
na kartce oraz na modelkach, po to
aby, poprawić sprawność naszych
dłoni i oka. Chodzi o wyrobienie
tzw. pamięci wzrokowo-mięśnio-
wej. Makijaż permanentny wyma-
ga ogromnej precyzji, dlategonależy
poświęcić bardzo dużo uwagi i cza-
su, by uzyskać wprawę. Dla przy-
kładu, w Chinach nauka makijażu
permanentnego polega najpierw
namalowaniu obrazówust, oka czy
brwi, a zanim zacznie się praktyko-
wać na żywych modelach, to mijają
tygodnie, a nawet miesiące.
Wizaż
Niemałych problemów nowicju-
szom przysparza rysunek wstępny.
I tutaj znów jedyną radą jest dużo
praktyki. Dobrze wykonany wstęp-
ny szkic to połowa sukcesu zabiegu
mikropigmentacji. By dojść do wpra-
wy w pomiarach symetrii, należy
poświęcić wiele godzin cierpliwej
pracy. Kolejne utrapienie to dobór
koloru. Podstawy kolorymetrii nie
są aż tak trudne, jednak wymagają
wpojenia ich zasad. Dla osób, które
nie pojęły tej wiedzy, konieczne jest
uczestnictwo w odrębnych warsz-
tatach poświęconych kolorymetrii
i rysunkowi wstępnemu.
Czy jedno szkolenie
wystarczy?
Zdecydowanie nie. Wszystko dla-
tego, że podczas podstawowego
szkolenia, które trwa najczęściej
kilka dni, nie jesteśmy w stanie
pojąć i zapamiętać wszystkiego.
Dziedzina makijażu permanentne-
go jest bardzo obszerna, ma wiele
zasad, technik. Ponadto mikropig-
mentacja jest bardzo rozwojowa,
powstają coraz nowsze i ulepszone
metody pracy. Po pytaniu na jednej
z grup dyskusyjnych dla linergistów
o ilość odbytych szkoleń, zdecydo-
wana większość odpowiedziała, że
przeszła już kilka i nadal zamierzają
się kształcić, uczestniczyć w kon-
ferencjach i imprezach PMU, gdzie
można chłonąć wiedzę od trenerów,
a także wymieniać się doświadcze-
niami. Wszystko po to, by trzymać
odpowiednio wysoki poziom, na-
dążać za nowinkami i wprowadzać
kolejne trendy. Warto również do-
kształcać się u różnych trenerów,
aby efekty naszej pracy były jak naj-
bardziej satysfakcjonujące, zarówno
naszych klientów, jak i nas samych.
REASUMUJĄC
Początki w branży MP są trudne.
Zadowalające efekty wymagają
dużo czasu, wytrwałego trenin-
gu, ciągłego śledzenia trendów
i udziału w szkoleniach. Jest to
spora inwestycja finansowa, która
nie odrazu przynosi rentowność.
Jednak wytrwałym i pracowitym
na pewno przyniesie satysfakcjo-
nujące efekty.
Nina Godlewska
kosmetolog, linergistka
NG
INSTYTUT KOSMETOLOGII
a
k
s
w
e
l
d
o
G
a
n
i
N
W:
