5 / 2019 / vol. 8
Kosmetologia Estetyczna
648
N
ARTYKUŁ NAUKOWY
PRAWO
W toku procesu powódka zwracała uwagę na istotność do-
znanych cierpień fizycznych i psychicznych, co miało mieć
wpływ na wysokość zadośćuczynienia.
Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa. Stanowi-
sko w sprawie argumentowane było w ten sposób, że każda
osoba poddawana kosmetologii, dermatologii estetycznej, chi-
rurgii plastycznej czy zabiegom ingerencyjnym, zanimwyrazi
zgodę na proponowane czynności musi zostać powiadomiona
o celu tych zabiegów, spodziewanych rezultatach i wszyst-
kich możliwych powikłaniach. Strona pozwana twierdziła, że
brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, aby w przypad-
ku zabiegu wykonanego na rzecz powódki zaniechano tych
procedur. Strona pozwana podnosiła twierdzenie, że „mikro-
dermabrazja to peeling mechaniczny i zabieg ten do niedaw-
na był wykonywany wyłącznie przez lekarzy dermatologów
w celach leczniczych, a obecnie jest wykonywany przez posia-
dające uprawnienia kosmetyczki”. Strona pozwana podnosiła,
że w przypadku urządzeń nowej generacji wszelkie ryzyko
związane z zabiegiem jaki wykonano również u powódki, jest
dla pacjenta minimalne. Strona pozwana w tym postępowa-
niu utożsamiała klienta z pacjentem. Dalej, strona pozwana
w swej argumentacji podnosiła, że pracownica kliniki była
uprawniona do wykonania zabiegu samodzielnie, albowiem
za tym przemawiają okoliczności dotyczące procentowego
stężenia zastosowanego kwasu. Strona pozwana zakwestio-
nowała fakt udowodnienia, że to personel medyczny kliniki
postępował sprzecznie z powszechnie uznanymi zasadami
wiedzy medycznej, a lekarz prowadzący nie odpowiada za tzw.
błąd nauki w diagnozie uzasadnionej stanem wiedzy. Co wię-
cej, w ocenie strony pozwanej, udzielone w klinice świadcze-
nie medycyny estetycznej było przeprowadzone zgodnie z za-
sadami aktualnej wiedzy medycznej i przy użyciu dostępnych
metod oraz produktów. W tej sytuacji nie było więc podstaw
do przyjęcia, że popełniony został błąd medyczny skutkujący
przypisaniem odpowiedzialności [19].
We wnioskach końcowych strona pozwana zażądała usta-
lenia przez sąd, czy w stanie faktycznym sprawy, wykonany
zabieg był zdarzeniemmedycznym, a jeżeli tak, czy roszczenia
powódki pozostają w adekwatnym związku przyczynowym
ze zdarzeniem, uznanym przez powódkę jako szkodowe.
Sąd rozpoznający sprawę po przeprowadzeniu postępowa-
nia dowodowego uznał, że przedmiotowy zabieg nie był za-
biegiem medycznym mającym na celu ratowanie zdrowia lub
życia pacjenta, a był to w ocenie sądu zabieg kosmetyczny. Sąd
sformułował przedmiotową tezę na podstawie reżimu wyni-
kającego z ustawy o zawodach lekarzy i lekarza dentysty [20]
oraz dotychczas ukształtowanego orzecznictwa sądowego
w tym przedmiocie [21]. Jednocześnie sąd stwierdził, że mając
na uwadze sposób przeprowadzenia zabiegu w postaci inge-
rencji substancją chemiczną w naskórek (kryterium preparatu),
poprzedzonego starciem naskórka, zabieg ten należało trak-
tować odpowiednio, jako zabieg medyczny (zasada odpowied-
niego stosowania). Przyjęta, a następnie wdrożona procedura
postępowania podczas wykonywania zabiegu przemawiała za
koniecznością stosowania ustawy o zawodach lekarzy i lekarza
dentysty. Sąd dalej podnosił, że świadczy o tym również fakt
przeprowadzenia wadliwego zabiegu w profesjonalnej klinice,
sygnowanej nazwiskiem lekarza medycyny estetycznej.
Sąd dokonując oceny zdarzenia szkodowego, po pierwsze
wywiódł, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z zabie-
giem kosmetycznym i tak też zakwalifikował ten przypadek.
Po drugie, powołując się na wypracowane w tym przedmiocie
orzecznictwo oraz doktrynę uznał, że w sprawie mają odpo-
wiednio zastosowanie przepisy ustawy o zawodzie lekarzy
i lekarza dentysty. W literaturze i orzecznictwie nie budzi
wątpliwości pogląd, że odpowiednie stosowanie przepisów
prawa oznacza bądź stosowanie odnośnych przepisów bez
żadnych zmian, bądź stosowanie ich z pewnymi zmianami,
bądź też niestosowanie tych przepisów w ogóle [22]. Przyjęcie
przez sąd koncepcji odpowiedniego stosowania winno zatem
znaleźć szersze uzasadnienie w uzasadnieniu wyroku.
Zgodnie z dyspozycją art. 31 ust. 1 ustawy o zawodach le-
karzy i lekarza dentysty, lekarz ma obowiązek udzielać pa-
cjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej
informacji o jego stanie zdrowia. Katalog czynności winien
obejmować rozpoznanie przypadku, proponowane oraz moż-
liwe do zastosowania metody diagnostyczne i lecznicze. Na-
stępnie przewidywanie skutków zastosowania określonych
preparatów albo skutków zaniechania ich podania. W efekcie
zaś informację o wynikach leczenia oraz dalsze rokowania.
W omawianym przypadku sąd podkreślił, że w przypadku
zabiegów kosmetycznych obowiązek informacyjny jest szer-
szy niż w przypadku zabiegów ratujących życie. Wynika to
z faktu, iż osoba wykonująca zabieg kosmetyczny nie działa
pod presją czasu, czy też niebezpieczeństwa dla zdrowia lub
życia pacjenta. Dodać należy, że w tym konkretnym przypad-
ku nie mamy do czynienia z pacjentem, lecz z klientem.
Niewątpliwie jednym z elementów procedury wstępnej (na
etapie przed zabiegiem) jest właściwa informacja wykonu-
jącego czynność estetyczną. Klient powinien być należycie
poinformowany nie tylko o rodzaju oferowanego zabiegu, ale
również o procedurze jego przeprowadzenia i przewidywa-
nych rezultatach. Nadto osoba zainteresowana winna być po-
informowana o wiążącym się z zabiegiem ryzyku dla zdrowia
i ewentualnych niepowodzeniach zabiegu (brak efektu lub na-
rażenie na uszczerbek w zdrowiu). Przeprowadzony w sposób
należyty wywiad przedzabiegowy i należyta informacja to de
facto nieodłączne elementy procedury zabiegowej.
W kontekście powyższych rozważań w rozpoznawanej
sprawie wypowiedział się powołany przez sąd biegły sądowy
na okoliczność ustalenia rozmiarów doznanych uszkodzeń
skóry twarzy powódki. W treści opinii biegły sądowy zwrócił
uwagę, że przed tego typu zabiegiem, to lekarz winien prze-
prowadzić wywiad i wykonać badanie, a następnie powinien
kwalifikować do zabiegu. W niniejszej sprawie powyższe
czynności wykonał pracownik kliniki nie będący lekarzem,