< Previous6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 78 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E • Regeneracja skóry. Mezoterapia skutecznie stymu- luje fibroblasty do produkcji nowych włókien kolage- nowych i elastyny, które są kluczowe dla utrzymania jędrności i sprężystości skóry. W okresie menopauzy, gdy naturalna produkcja tych włókien znacząco male- je, mezoterapia stanowi doskonałą metodę wspierającą regenerację skóry, przywracając jej młodszy, bardziej napięty wygląd. • Intensywne nawilżenie skóry. Kwas hialuronowy, obec- ny w koktajlach mezoterapeutycznych, ma zdolność wią- zania cząsteczek wody, co przyczynia się do intensyw- nego nawilżenia skóry. W wyniku tego, skóra staje się gładsza, bardziej sprężysta i elastyczna. • Redukcja zmarszczek. Dzięki stymulacji skóry do odno- wy, mezoterapia poprawia gładkość skóry i przyczynia się do spłycenia zmarszczek i bruzd, poprawiając ogólną teksturę skóry i wyrównując jej koloryt. Badania kliniczne potwierdzają skuteczność mezoterapii w poprawie jakości skóry w czasie menopauzy. Wykazano, że mezoterapia z wykorzystaniem kwasu hialuronowego poprawia nawilżenie, elastyczność skóry oraz zmniejsza widoczność zmarszczek. Autorzy badania podkreślają, że mezoterapia jest bezpieczna i efektywna w poprawie wy- glądu skóry kobiet w okresie menopauzy, których skóra wy- kazuje oznaki odwodnienia i utraty jędrności. (Źródło: Journal of Drugs in Dermatology, 2015). Peelingi chemiczne Peelingi chemiczne polegają na aplikacji substancji che- micznych na powierzchnię skóry w celu jej złuszczenia. Zabieg ten usuwa martwy naskórek, stymulując skórę do odnowy oraz poprawiając jej strukturę i wygląd. Stosowa- nie peelingów chemicznych jest szczególnie polecane ko- bietom w okresie menopauzy, gdy skóra staje się bardziej podatna na przebarwienia, suchość i utratę blasku. • Redukcja przebarwień. Zmiany hormonalne, w tym spa- dek poziomu estrogenów, mogą prowadzić do powsta- wania przebarwień, tzw. plam wątrobowych lub mela- zmy. Peelingi chemiczne, zwłaszcza te oparte na kwasie glikolowym, migdałowym czy trójchlorooctowym (TCA), skutecznie redukują tego typu przebarwienia, przyspie- szając proces odnowy skóry. • Poprawa struktury skóry. Złuszczanie martwego na- skórka stymuluje produkcję nowych komórek skóry, po- prawiając jej gładkość i elastyczność. W efekcie skóra jest bardziej jędrna i napięta. • Stymulacja kolagenu. Peelingi chemiczne wywołujące mikrourazy w skórze, przyczyniające się do procesu go- jenia i regeneracji. W rezultacie zwiększa się produkcja kolagenu i elastyny, a to wpływa na poprawę jędrności skóry i redukcję widoczności zmarszczek. W badaniach wskazuje się, że peelingi chemiczne, szcze- gólnie te głębokie, mają wysoką skuteczność w redukcji przebarwień i poprawie ogólnej jakości skóry w okresie menopauzy. Wykazano, że 75% kobiet doświadczyło znacz- nej poprawy w redukcji plam pigmentacyjnych po serii pe- elingów chemicznych. (Źródło: American Academy of Dermatology, 2017). Biostymulacja HIFU i lasery Biostymulacja łączy techniki wykorzystujące różne prepa- raty i technologie. Połączenie lasera frakcyjnego CO 2 oraz HIFU (high-intensity focused ultrasound), które stymulują produkcję kolagenu i elastyny w głębokich warstwach skó- ry. Dzięki tym zabiegom możliwe są poprawa napięcia, gę- stości i elastyczności skóry. • Laser frakcyjny CO 2 jest urządzeniem emitującym wiąz- kę dwutlenku węgla. Działa na zasadzie mikrourazów w skórze, które stymulują procesy naprawcze. Wiązka la- sera penetruje głębsze warstwy skóry. Komórki poddane jego działaniu wytwarzają kolagen, co prowadzi do odno- wy i poprawy napięcia, a także wygładzenia powierzchni i wyrównania kolorytu tkanki. • HIFU wykorzystuje skoncentrowane fale ultradźwięko- we do głębokiej stymulacji skóry. Pobudzenie fibrobla- stów do intensywnej produkcji kolagenu i elastyny skut- kuje poprawą struktury i gęstości tkanek, prowadząc do ujędrnienia i liftingu skóry. Zabiegi biostymulacyjne, dzięki stymulacji produkcji ko- lagenu, dają długotrwałe efekty. Procesy regeneracyjne uruchomione przez te zabiegi zachodzą stopniowo, a efek- ty poprawy napięcia i jędrności skóry utrzymują się przez dłuższy czas. Badania wykazują, że HIFU i lasery frakcyjne są sku- tecznymi metodami w poprawie gęstości skóry i redukcji zmarszczek u kobiet w okresie menopauzy. Stwierdzono, że po serii zabiegów HIFU i lasera CO 2 skóra kobiet stała się wyraźnie bardziej jędrna, zmalała widoczność zmarszczek, a efekty utrzymywały się przez kilka miesięcy. (Źródło: Journal of Cosmetic and Laser Therapy, 2016). HOLISTYKA W PIELĘGNACJI SKÓRY W OKRESIE MENOPAUZY W okresie menopauzy zmiany hormonalne, ze szczegól- nym uwzględnieniem spadku poziomu estrogenów, mają bezpośredni wpływ na kondycję skóry. Choć skutki tego procesu można zminimalizować lub nawet opóźnić dzięki odpowiednio dobranym zabiegom estetycznym, nie należy zapominać, że ich skuteczność ściśle związana jest z odpo- wiednią dietą i stylem życia. Dieta Dieta odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia skó- ry, zwłaszcza w okresie menopauzy, gdy organizm zmaga się ze zmianami hormonalnymi. Skóra w tym okresie staje się bardziej podatna na odwodnienie, utratę elastyczności 6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 79 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E i spowolniony proces regeneracji, co wymaga szczególnej uwagi w zakresie żywienia. Badania wykazują, że odpo- wiednie składniki odżywcze mogą wspomóc utrzymanie elastyczności skóry, zapobiec jej przedwczesnemu starze- niu się i wspomóc regenerację komórek. • Białka. Są fundamentem zdrowia skóry, zwłaszcza w kontekście produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialu- ronowego – składników, które odpowiadają za jędrność, sprężystość i odpowiednie nawilżenie skóry. Podczas menopauzy, gdy naturalna produkcja kolagenu spa- da, odpowiednia ilość białka w diecie jest niezbędna do wspomagania regeneracji skóry. • Kwasy tłuszczowe omega-3. Zwłaszcza pochodzące z ryb, mają działanie przeciwzapalne i pomagają w utrzymaniu elastyczności skóry, a także odpowiednim jej nawilżeniu. Omega-3 przeciwdziałają procesom zapalnym w organi- zmach, które mogą prowadzić do przedwczesnego sta- rzenia się skóry. • Witaminy A, C, E. Są niezbędne w ochronie skóry przed stre- sem oksydacyjnym, który sprzyja starzeniu. Witamina A, znana z działania regeneracyjnego na skórę, przyspiesza proces odbudowy komórek skóry i stymuluje produkcję ko- lagenu. Witamina C jest istotna w produkcji kolagenu i dzia- ła jako silny antyoksydant, chroniąc skórę przed uszkodze- niami wywołanymi przez wolne rodniki. Witamina E działa ochronnie na skórę, zapewniając jej nawilżenie i barierę przed szkodliwym wpływem promieni UV. • Fitoestrogeny. Naturalne związki roślinne, które dzia- łają podobnie jak estrogeny, ale w słabszym stopniu. Podczas menopauzy, gdy produkcja estrogenów spada, fitoestrogeny mogą pomóc w łagodzeniu niektórych ob- jawów związanych z niedoborem estrogenów, takich jak sucha skóra, utrata elastyczności i zmarszczki. Badania wykazują, że fitoestrogeny mogą wspierać regenerację skóry, poprawiać jej wygląd oraz wpływać na nawilżenie. • Woda. Odpowiednie nawodnienie organizmu jest kluczo- we dla zdrowia skóry, zwłaszcza w czasie menopauzy, gdy skóra staje się bardziej podatna na odwodnienie. Woda wspomaga detoksykację organizmu, poprawia krążenie, a także wpływa na elastyczność i jędrność skóry. Zalecenia co do picia wody: co najmniej 2-2,5 l wody dziennie. Można także sięgnąć po wodę z dodatkiem ziół, takich jak mięta, która poprawia krążenie i wspomaga zdrowie skóry. • Antyoksydanty. Niezbędne w walce ze stresem oksyda- cyjnym, mającym wpływ na starzenie się skóry, spowo- dowane zwiększoną ilością wolnych rodników w organi- zmie, mogących prowadzić do degradacji kolagenu, a to skutkuje utratą jędrności skóry. Styl życia Regularna aktywność fizyczna wpływa na poprawę krą- żenia, co z kolei wspomaga odżywienie skóry. Ćwiczenia fizyczne zwiększają również produkcję endorfin, pozy- tywnie wpływających na dobre samopoczucie, a co za tym idzie – na lepszy wygląd skóry. Warto także unikać używek, takich jak papierosy czy alkohol, które przyspieszają proces starzenia się skóry. • Sen. Odpowiednia ilość (min. 7-8 godzin dziennie) i jakość snu są niezbędne do regeneracji organizmu, w tym skóry, która podczas snu odbudowuje uszkodzone komórki. Za- burzenia snu mogą prowadzić do pogorszenia jakości skóry, pojawiania się cieni pod oczami i pogłębienia zmarszczek. • Zarządzanie stresem. Wzrost poziomu kortyzolu – hor- monu stresu, ma negatywny wpływ na zdrowie skóry. Prowadzi do utraty kolagenu, spadku poziomu nawilże- nia skóry, wywołując jej przesuszenie, utratę elastyczno- ści i zmarszczki. Takie praktyki, jak joga, medytacja czy techniki oddechowe, pomagają redukować stres, co z ko- lei przekłada się na lepszą kondycję skóry. PODSUMOWANIE W okresie menopauzy, z uwagi na zmiany hormonalne, skóra wymaga szczególnej troski w zakresie pielęgnacji, diety, stylu życia, snu oraz zarządzania stresem. Kobiety, będące świadomymi konsumentkami, oczekują wnikliwe- go, opartego na dowodach naukowych podejścia do proble- mu. Zdrowy styl życia i odpowiednia pielęgnacja wspoma- gają naturalne procesy regeneracji skóry. Połączenie ich z zabiegami estetycznymi stanowi klucz do spowolnienia procesu starzenia się skóry oraz zmian zachodzących u ko- biet dojrzałych w okresie okołomenopauzalnym. Beata Knop absolwentka kosmetologii na Wydziale Fizjoterapii i Nauk o Zdrowiu Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku oraz studiów podyplomowych na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, właścicielka KnopEstetic – nowoczesnej kliniki kosmetologii i medycyny estetycznej w Bytowie. Klinika oferuje zabiegi z zakresu kosmetologii, medycyny estetycznej, chirurgii plastycznej, ginekologii estetycznej oraz trychologii, Współpracuje z wybitnymi specjalistami i wykorzystuje innowacyjne technologie, zapewniając najwyższą jakość oraz bezpieczeństwo. KnopEstetic łączy profesjonalizm z indywidualnym podejściem, dbając o piękno i zdrowie klientów. +48 693 101 233 beataknop@onet.pl kosmetolog-bytow.pl6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 81 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E CHARAKTERYSTYKA Menopauza jest definiowana retrospektywnie jako brak spontanicznych miesiączek przez 12 miesięcy. Na całym świecie większość kobiet doświadcza menopauzy między 45. a 55. rokiem życia. Do czynników sprzyjających wcześniej- szemu wejściu w menopauzę zalicza się m.in. palenie, niższą masę ciała, nierodzenie dzieci, datę pierwszej miesiączki, stosowanie doustnej antykoncepcji czy czynniki genetyczne. Chociaż menopauza często postrzegana jest jako jedno- razowy moment związany z zakończeniem pro- dukcji oocytów przez jajniki, w rzeczywistości okres przejścia menopauzalnego trwa kilka lat. To dynamiczny czas, podczas którego kobiety doświadczają przewidywalnych zmian w swoim cyklu menstruacyjnym. Za złoty standard w opi- sywaniu tych zmian uważa się system oparty na etapach starzenia się reprodukcyjnego (STRAW, stages of reproductive aging workshop), który dzieli proces starzenia się układu rozrodczego na trzy główne fazy: fazę rozrodczą, okres przej- ściowy menopauzy i postmenopauzę. System ten wyróżnia siedem stadiów, charakteryzujących czas trwania, zmiany w cyklu, poziomy hormo- nów, liczbę pęcherzyków antralnych i objawy dla każdego z nich. Perimenopauza to okres transformacji meno- pauzalnej, który często objawia się wahaniem hormonalnym. Jest ona trudniejsza do jedno- znacznego zdefiniowania, ponieważ jej początek i przebieg są zróżnicowane. Zazwyczaj uznaje się ją za okres obejmujący do 3 lat przed ostatnią miesiączką oraz pierwsze 2 lata po jej zakoń- czeniu, jednak jest to diagnoza retrospektywna, ustalana po fakcie. W tym czasie kobiety często zgłaszają niepokój związany z nieregularnymi miesiączkami i innymi objawami menopauzy. Wiele z nich mylnie sądzi, że po ustaniu mie- siączki objawy szybko znikną, co podkreśla zna- czenie edukacji w celu stworzenia realistycznych oczekiwań. Nie ma jednoznacznego testu na perimenopauzę – lekarze najczęściej oznaczają poziomy hormonu folikulotropowego (FSH, fol- licle-stimulating hormone) i estradiolu. Chociaż podwyższony poziom FSH i obniżony estradiolu mogą wskazywać na okres okołomenopauzalny, nie gwarantują, że miesiączka już się zakończyła, ani że objawy wkrótce ustąpią. OBJAWY Uderzenia gorąca i nocne poty są częstymi do- legliwościami, dotykającymi około 65% kobiet. Uderzenia gorąca objawiają się nagłymi falami M enopauza to naturalny etap w życiu każdej kobiety, który wiąże się z istot- nymi zmianami hormonalnymi, mającymi wpływ na różne aspekty zdrowia i samo- poczucia. Wraz z wygasaniem funkcji jajni- ków dochodzi do spadku poziomu estroge- nów i progesteronu, co prowadzi do wielu symptomów; od uderzeń gorąca i zaburzeń snu po zmiany w metabolizmie czy zdrowiu psychicznym. Choć menopauza jest proce- sem fizjologicznym, jej przebieg bywa różny i często wiąże się z wyzwaniami, które wpły- wają na jakość życia. Zmiany hormonalne w okresie menopauzalnym a włosy Paulina Hanusz-Prętczyńska mgr trycholog-kosmetolog, ekspertka z zakresu trychologii funkcjonalnej, członkini Polskiego Stowarzyszenia Trychologicznego oraz International Trichoscopy Society, nieustannie poszerza swoją wiedzę, uczestnicząc w branżowych konferencjach, kongresach i szkoleniach, w pracy szczególną uwagę przykuwa do wyników i interpretacji badań, a także diety, pasjonatka holistycznego podejścia do klienta6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 82 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E ciepła, zazwyczaj odczuwanymi w okolicach klatki pier- siowej, szyi i twarzy, którym często towarzyszy pocenie się i dreszcze. Czasami mogą występować również kołatanie serca i uczucie lęku. Epizody te zazwyczaj trwają krócej niż 5 minut, choć niekiedy mogą trwać znacznie dłużej. Mogą być wywoływane przez ciepłe środowisko, stres lub spo- życie gorących posiłków i napojów. Nocne poty to z kolei uderzenia gorąca pojawiające się w nocy, które często za- burzają sen. Choć dokładna przyczyna objawów naczynio- ruchowych nie jest w pełni zrozumiała, przypuszcza się, że wynikają one z niskiego poziomu estrogenu, ale także po- tencjalnych zmian w poziomach FSH i inhibiny B, a to od- działuje na poziom endorfin w podwzgórzu. WPŁYW MENOPAUZY NA WŁOSY W okresie menopauzy, w wyniku zmian hormonalnych, jedną z najczęstszych dolegliwości u kobiet jest wypadanie włosów. W warunkach fizjologicznych około 85% włosów na skórze głowy znajduje się w fazie wzrostu (anagen), 1% w fazie przejściowej (katagen), a reszta w fazie wypadania (telogen). Gęstość i liczba włosów u kobiet może zmieniać się nie tylko w wyniku niedoborów, stresu czy chorób, ale również w naturalnych procesach fizjologicznych, takich jak menopauza. Utrata do 100, a nawet według niektórych źródeł do 150 włosów dziennie jest uznawana za fizjolo- giczną normę. Problem pojawia się, gdy ta ilość traconych włosów zwiększa się przez dłuższy czas. W okresie premenopauzy poziom estrogenów w orga- nizmie kobiety spada, podczas gdy stężenie androgenów wzrasta, co może prowadzić do wzmożonego wypadania włosów. U kobiet z predyspozycjami genetycznymi istnieje większe ryzyko rozwoju łysienia typu męskiego, przy czym 63% przypadków to łysienie według wzorca Ludwiga. Łysie- nie androgenowe u kobiet (FAGA, female androgenetic alo- pecia) po menopauzie może być spowodowane zmianami funkcjonalnymi w receptorach androgenowych mieszków włosowych. Przerzedzenie włosów u kobiet w tym czasie najczęściej dotyczy centralnych i czołowych obszarów gło- wy, ale może obejmować również ciemieniową i potyliczną część. Przed menopauzą cykle menstruacyjne stają się nie- regularne i wydłużają się, co wiąże się ze zróżnicowanymi poziomami hormonów płciowych u poszczególnych kobiet. Niektóre schorzenia skóry głowy w tym okresie mogą być wynikiem nadmiernej produkcji androgenów przez jajniki czy nadnercza. Problem utraty włosów w okresie menopauzy wymaga szczegółowej diagnozy i odpowiedniego leczenia, ponieważ dotyka 20-60% kobiet przed 60. rokiem życia. Ponieważ główną przyczyną tego zjawiska są zmiany hormonalne, szczególnie ważne jest wsparcie żywieniowe kobiet w tym okresie życia. Wciąż potrzeba więcej badań, aby zrozumieć oddziaływanie menopauzy na skórę i włosy. TERAPIE WSPIERAJĄCE HAMOWANIE WYPADANIA WŁOSÓW Grzebień laserowy W terapii wypadania włosów wykorzystuje się technolo- gię niskoenergetycznego zimnego tzw. zimnego lasera (LLLT, low level laser therapy), który przenika w głąb miesz- ków włosowych, stymulując fazę wzrostu włosów (ana- gen). Zwiększona produkcja adenozynotrifosforanu (ATP, adenosine triphosphate) poprawia ukrwienie skóry głowy, dostarczając mieszkom włosowym więcej składników od- żywczych. Podwyższona energia komórkowa pomaga od- wrócić proces miniaturyzacji mieszków włosowych, elimi- nując szkodliwe działanie męskiego hormonu płciowego (DHT, dihydrotestosteron). Terapia ta jest bardziej skutecz- na w porównaniu z urządzeniami do terapii światłem (LED, light-emitting diode), ponieważ laser skupia i koncentruje światło. Aby osiągnąć oczekiwane rezultaty, konieczna jest regularności i cierpliwość. Mezoterapia mikroigłowa Zabieg polega na kontrolowanym uszkodzeniu skóry za pomocą igieł. Drobne nakłucia, pobudzając mikrokrążenie i zwiększając przenikanie substancji aktywnych z ampu- łek. Mikrouszkodzenia naczyń krwionośnych aktywują płytki krwi, które uwalniają czynniki wzrostu, takie jak: płytkowy czynnik wzrostu (PDGF, platelet derived growth factors), transformujący czynnik wzrostu (TGF, transfor- ming growth factor), naskórkowy czynnik wzrostu (EGF, epidermal growth factor) i czynnik wzrostu fibroblastów (FGF, fibroblast growth factor). Efektem zabiegu jest rege- neracja skóry głowy, pobudzenie wzrostu włosów, poprawa ich kondycji, gęstości i grubości. Infuzja tlenowa Nieinwazyjny zabieg polegający na wprowadzaniu aktyw- nych do warstw skóry za pomocą czystego, medycznego tlenu pod zwiększonym ciśnieniem. Hiperbaryczny tlen poprawia mikrokrążenie, dostarcza składników odżyw- czych do mieszków włosowych, co stymuluje ich wzrost i poprawia kondycję włosów. Terapia hormonalna Hormonalna terapia zastępcza (HTZ) może okazać się skuteczną metodą leczenia objawów naczynioruchowych i zespołu moczowo-płciowego menopauzy. Ryzyko zwią- zane z HTZ zależy od różnych czynników, takich jak rodzaj, dawka, czas trwania terapii, droga podania oraz obecność progestagenu. Leczenie powinno być dostosowane indy- widualnie, aby maksymalizować korzyści i minimalizować ryzyko, z regularną oceną jego efektów.6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 83 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E Dieta W diecie szczególną uwagę należy zwrócić na prawidło- wą podaż białka, gdyż jest ono podstawowym elementem diety kondycjonującym włosy. Zbyt mała podaż może po- wodować kruszenie, łamliwość, a nawet wzmożone wypa- danie. Z kolei tłuszcze obecne w diecie odgrywają kluczową rolę w produkcji hormonów steroidowych. Niskie spożycie kwasów linolowego, linolenowego oraz wielonienasyco- nych kwasów tłuszczowych przyczynia się do utraty wło- sów. Natomiast węglowodany mogą wykazywać nega- tywny wpływ na kondycję włosów. Badania wykazały, że spożywanie wysoko przetworzonej żywności bogatej w cu- kry proste może pośrednio przyczyniać się do nadmierne- go wypadania włosów. ŁYSIENIE CZOŁOWE BLIZNOWACIEJĄCE Rola hormonów płciowych jest szczególnie istotna w kon- tekście wysokiej częstości występowania problemów z wło- sami u kobiet po menopauzie. Włosy w okolicy czołowej są zazwyczaj pierwszymi, które ulegają miniaturyzacji. Estro- geny pełnią ochronną funkcję, regulując cykl wzrostu wło- sa, indukując przedwczesny katagen oraz utrzymując telo- gen. Ich spadek podczas menopauzy może zmieniać cykl wzrostu włosa, zmniejszać ochronę przed zwłóknieniem i sprzyjać rozwojowi łysienia czołowego bliznowaciejącego (FFA, frontal fibrosing alopecia). Wczesna menopauza wy- stępuje u 14% kobiet z FFA, co jest wyższe w porównaniu z ogólną populacją, w której odsetek ten wynosi 6%. Spadek estrogenów nie tłumaczy jednak występowania FFA u męż- czyzn, kobiet przed menopauzą ani u osób z prawidłowymi wynikami hormonalnymi ani nie wyjaśnia zaangażowania miejsc niezwiązanych z androgenami, takich jak tylna li- nia włosów czy brwi. Terapia hormonalna zastępcza (HTZ) nie wydaje się skuteczna w zapobieganiu ani modyfikacji przebiegu klinicznego FFA. Jedno z badań wykazało istot- ny związek między FFA a ekspozycją na hormony, takie jak ciąża i HTZ. Sugerowano, że doustna antykoncepcja może mieć działanie ochronne, ponieważ jej stosowanie było znacznie częstsze w grupach kontrolnych niż wśród pa- cjentów z FFA; jednak niedawne badania genomowe wska- zują na związek czasowy pomiędzy rozpoczęciem stosowa- nia doustnych środków antykoncepcyjnych a późniejszym pojawieniem się FFA, co zostało opisane w literaturze lat 90. XX wieku. Leczenie FFA Leczenie łysienia czołowego jest trudne ze względu na nie- jasną patofizjologię choroby i jej oporność na terapie. Ce- lem jest zahamowanie postępu choroby, wyciszenie prze- biegu oraz łagodzenie uciążliwych objawów. W leczeniu FFA stosuje się miejscowe i śródskórne kortykosteroidy jako terapie pierwszego rzutu, ze względu na ich łagodny profil działań niepożądanych, choć hydroksychlorochina i inhibitory 5-alfa reduktazy okazały się skuteczniejsze w stabilizowaniu choroby. Terapia hormonalna zastępcza nie zmienia przebiegu FFA u kobiet. W leczeniu miejsco- wym silne kortykosteroidy mogą przynosić pewne efekty, jednak często ich skutki uboczne ograniczają długotrwa- łe stosowanie. Alternatywnie, stosowano naprzemienną terapię kortykosteroidami i kremem pimekrolimus 1%, co u 64,6% pacjentów skutkowało poprawą lub stabilizacją. W badaniu porównawczym leczenie takrolimusem 0,3% okazało się skuteczniejsze niż klobetazol lub betametazon w stabilizowaniu choroby w ciągu trzech miesięcy. W jed- nym przypadku połączenie doustnego dutasterydu z miej- scowym pimekrolimusem przyczyniło się do odrostu wło- sów na brwiach i skórze głowy. Dodatkowo, w codziennej pielęgnacji należy pamiętać o substancjach łagodzących i wspierających odbudowę ba- riery hydrolipidowej, jak inulina, ektoina, laktoferyna, pro- biotyki, trehaloza, pantenol czy ceramidy. PODSUMOWANIE Zaburzenia hormonalne w okresie menopauzy stanowią istotny czynnik wpływający na zdrowie włosów, odzwier- ciedlając złożone zmiany zachodzące w organizmie kobiet. Spadek estrogenów, zwiększenie aktywności androgenów oraz inne zaburzenia hormonalne mogą prowadzić do wy- padania włosów i ich osłabienia. Zrozumienie tych mecha- nizmów jest kluczowe dla skutecznego przeciwdziałania negatywnym skutkom menopauzy. Odpowiednia diagnoza oraz indywidualnie dobrane terapie mogą nie tylko złago- dzić objawy, ale również poprawić jakość życia kobiet w tym szczególnym okresie. Niezbędne są dalsze badania, aby rozwijać bardziej precyzyjne metody leczenia i profilaktyki. BIBLIOGRAFIA 1. Minkin MJ. Menopause: Hormones, Lifestyle, and Optimizing Aging. Obstet Gy- necol Clin North Am. 2019;46(3):501-514. https://doi.org/10.1016/j.ogc.2019.04.008 2. Takahashi TA, Johnson KM. Menopause. Med Clin North Am. 2015;99(3):521-34. https://doi.org/10.1016/j.mcna.2015.01.006 3. Goluch-Koniuszy ZS. Nutrition of women with hair loss problem during the pe- riod of menopause. Prz Menopauzalny. 2016;15(1):56-61. https://doi.org/10.5114/ pm.2016.58776 4. Camacho-Martínez FM. Hair loss in women. Semin Cutan Med Surg. 2009;28(1):19- -32. https://doi.org/10.1016/j.sder.2009.01.001 5. Kamp E, Ashraf M, Musbahi E, DeGiovanni C. Menopause, skin and common dermatoses. Part 1: hair disorders. Clin Exp Dermatol. 2022;47(12):2110-2116. https://doi.org/10.1111/ced.15327 6. Kerkemeyer KLS, Eisman S, Bhoyrul B, et al. Frontal fibrosing alopecia. Clin Der- matol. 2021;39(2):183-193. https://doi.org/10.1016/j.clindermatol.2020.10.007 6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 84 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E Monika Stromkie-Złomaniec dietetyczka kliniczna, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, specjalizuje się w dietoterapii otyłości, insulinooporności, PCOS, choroby Hashimoto, autorka książek i artykułów, ekspertka w programach edukacyjnych ROLA MIKROBIOTY JELITOWEJ Mikrobiota jelitowa jest wysoce zróżnicowana, składa się z milionów komórek i ponad 15 tysię- cy różnych rodzajów bakterii, wirusów i grzybów. Jej szacunkowa masa wynosi od 1 kg do 1,5 kg, czyli porównywalnie do masy wątroby, będącej największym gruczołem w organizmie człowie- ka. Mikrobiota jelitowa nazywana jest coraz czę- ściej osobnym narządem bakteryjnym z uwagi na fakt, jak rozliczne funkcje w naszym organizmie spełnia. Jej działalność nie ogranicza się wyłącz- nie do pracy przewodu pokarmowego (trawienia, wchłaniania), a wykracza znacznie dalej. Mikrobiota jelitowa odpowiada za stan naszej odporności, stan naszej odporności, bakterie stymulują komórki tkanki limfatycznej związa- nej z jelitem, czyli GALT (gut-associated lymphoid tissue). Jest to główny narząd odpowiedzialny za procesy immunizacyjne, czyli nabywanie odpor- ności swoistej. Mikrobiota czuwa nad procesami podziału i różnicowania komórek nabłonkowych, wpływa na metabolizm, wspomniane już trawie- nie, ale także prawidłowe wydzielanie insuliny. S tarzenie się jest nieuchronnym proce- sem zachodzącym w każdym organi- zmie. Choć zazwyczaj postrzegamy je przez pryzmat widoczny gołym okiem, czyli spa- dek elastyczności skóry czy pogłębiające się zmarszczki, to jednak zmian zachodzących w organizmie jest znacznie więcej. Komplek- sowe i skuteczne działania anti-aging nie powinny skupiać się wyłącznie na wyglądzie zewnętrznym, a uderzać w źródło, czyli jelita. Sekret młodości tkwi w jelitach6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 85 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E Jej znaczenie w kontekście insulinowrażliwości jest coraz częściej przywoływane w kompleksowym leczeniu insuli- nooporności i w profilaktyce cukrzycy typu 2. Poza tym, bak- terie jelitowe syntetyzują dla nas niektóre witaminy (z grupy B i witaminę K), niezbędne do prawidłowego funkcjonowa- nia organizmu człowieka. Niezwykle ciekawym aspektem jest wpływ mikrobioty na nastrój i zdrowie psychiczne, co potwierdza istnienie osi mózgowo-jelitowej i wzajemnego oddziaływania na siebie obu tych narządów. Mikrobiota jest również niezbędna do prawidłowego metabolizmu niektó- rych leków. Może także modyfikować ryzyko chorób, w tym tych związanych z wiekiem. Wszelkie jej „wahania”, które prowadzą do rozregulowania składu i proporcji międzyga- tunkowych (dysbioza), sprawiają, że organizm na różnych płaszczyznach zaczyna szwankować, pojawiają się choroby, w tym metaboliczne, a nawet promują starzenie się. DYNAMICZNA RELACJA MIĘDZY MIKROBIOTĄ JELITOWĄ A STARZENIEM Skład mikrobioty jelitowej zmienia się w zależności od wie- ku i warunków, w których żyjemy. We wczesnym dzieciń- stwie dominują gatunki bakterii z rodzajów Bifidobacterium, Bacteroides, Clostridia i Parabacteroides. Wraz z wiekiem zwiększa się różnorodność mikrobioty, około 2.-5. roku życia mikrobiota stabilizuje się i dominują w niej bakterie typu Firmicutes i Bacteroidetes. Nic jednak nie jest dane na zawsze, gdyż mikrobiota jest bardzo wrażliwa i wykazuje dużą zmienność. W ciągu całego życia modulują ją czynniki wewnętrzne, czyli to, co do jelita i mikrobioty jelitowej docie- ra, a także czynniki zewnętrzne, jak chociażby stres czy ak- tywność fizyczna. Do tego dochodzi wraz z wiekiem pogor- szenie funkcjonalności przewodu pokarmowego, co także przekłada się na środowisko jelitowe. Niestety narażenie na różne czynniki, wraz ze starzejącym się organizmem, spra- wiają, że zmniejsza się różnorodność naturalnej mikrobioty jelitowej oraz ubywa bakterii ochronnych typu Lactobacillus i Bifidobacterium, co przekłada się na selektywną przepusz- czalność bariery jelitowej. To również wiąże się z większym ryzykiem kolonizacji jelita przez mikroorganizmy patogen- ne, a także znacząco redukuje produkcję krótkołańcucho- wych kwasów tłuszczowych (SCFAs, Short Chain Fatty Acids), w tym kwasu masłowego, którego jednym z zadań jest zapo- bieganie stanom zapalnym poprzez poprawę funkcji bariery jelitowej i odżywienie komórek jelitowych. Ciekawy jest aspekt psychospołeczny: osoby żyjące w tym samym domu mają przybliżony skład mikrobioty w porów- naniu z osobami z innych gospodarstw domowych. Różno- rodność jest natomiast większa, gdy mamy więcej znajo- mych, z którymi spędzamy czas, lub posiadamy zwierzęta. Te ostatnie mogą przyczynić się do dzielenia mikroorgani- zmami, działając jako wektory transmisji. Wraz z wiekiem te czynniki także zmieniają się, co ma ogromne znaczenie dla mikrobioty jelitowej. Naukowcy dwoją się i troją, aby uchwycić wzorzec mikro- bioty w zdrowym i niezdrowym starzeniu. Szukają powią- zań i zależności. W eksperymencie na młodych myszach germ-free z jałową mikrobiotą, którym przeszczepiono mi- krobiotę starych myszy, rozwinął się stan zapalny wynikają- cy z rozszczelnionej bariery jelitowej i wzrost prozapalnych cytokin. To pokazuje, że specyficzna mikrobiota promuje starzenie, nawet u osobników chronologicznie młodych. Zainteresowanie niewątpliwie wzbudzają stulatkowie, którzy z jakichś powodów dożywają tak sędziwego wie- ku. Mamy już pewne obserwacje w kontekście mikrobioty. U stulatków jest niższa liczebność symbiontów związanych ze zdrowiem w młodszych grupach wiekowych (takich jak Faecalibacterium spp.), a równolegle zwiększona liczeb- ność zarówno alternatywnych taksonów związanych ze zdrowiem (takich jak Akkermansia spp.), jak i patobiontów związanych z chorobami. Takie różnice obserwowane są u stulatków zamieszkujących różne środowiska, zarówno wiejskie, jak i zurbanizowane. Szczególne zainteresowanie wzbudza Akkermansia muciniphila, której procentowa za- wartość w jelitach wzrasta u osób długo żyjących w porów- naniu z innymi grupami wiekowymi. Stan zapalny winny wielu chorobom cywilizacyjnym i starzeniu Stan zapalny kojarzony jest z infekcją bakteryjną czy wiruso- wą, gdy organizm broniąc się, uruchamia kaskadę zdarzeń zmierzających do unieszkodliwienia intruza. Inicjatorami są cytokiny, które mogą zarówno aktywować, jak i hamować procesy zapalne. Często na kilka dni pojawia się gorączka, po czym ustępuje, a my zdrowiejemy. Taki krótkotrwały, łagod- ny stan zapalny, po którym następuje regeneracja uszkodzo- nych komórek, jest dla nas procesem korzystnym. Jednak dużo większym problemem, destrukcyjnie wpływającym na nasz organizm, jest przewlekły stan zapalny o stosun- kowo słabym nasileniu, często niezauważalny. To właśnie on przyczynia się do niezdrowego starzenia. Obserwujemy korelację między przewlekłym stanem zapalnym a zaburze- niami w gospodarce lipidowej, węglowodanowej, nadciśnie- niem tętniczym, a nawet otyłością. To niejako choroby, które z wiekiem pojawiają się, a jedna pociąga za sobą drugą. Na tle stanów zapalnych mogą także aktywować się alergie czy tak dziś powszechne choroby autoimmunologiczne. Trzeba zaznaczyć, że procesy zapalne toczące się w orga- nizmie mogą mieć różne podłoże. Duży wpływ ma na nie szeroko pojęty styl życia, włączając w to żywienie, aktywność fizyczną, sen, a także stres, w tym oksydacyjny. Jednym z trig- gerów przewlekłego zapalenia jest zaburzona funkcjonalność bariery jelitowej. Nadmierna jej przepuszczalność i przenika- nie endotoksyn bakteryjnych – lipopoli sacharydów (LPS, lipo- polysaccharide) wiąże się z tzw. endotoksemią metaboliczną, która wywołuje przewlekły stan zapalny w organizmie. 6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 86 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E Czym jest bariera jelitowa i jakie spełnia funkcje? Znajdująca się w przewodzie pokarmowym bariera jelitowa oddziela światło jelita od środowiska wewnętrznego orga- nizmu. Reguluje ona podstawowe procesy fizjologiczne, po- nieważ zapewnia transport niezbędnych do życia płynów, elektrolitów i substancji odżywczych, ale także hamuje prze- nikanie substancji toksycznych czy patogenów. Poza tym ko- ordynuje pracę trzech układów: immunologicznego, hormo- nalnego i nerwowego. Potocznie mówimy o dobrze działającej barierze jelitowej jako „szczelnej”, natomiast tak naprawdę jest ona selektywnie przepuszczalna. Oznacza to, że pozwala przechodzić pożądanym cząsteczkom i wchłaniać się do krwi, równolegle zapobiegając przenikaniu niepożądanych, które mogłyby doprowadzić do stanu zapalnego w przewodzie po- karmowym oraz innych narządach i tkankach. Na dobrze działającą barierę jelitową składa się kilka elementów, są to: mikrobiota, śluz, komórki nabłonka jeli- towego, komórki nabłonka naczyniowego i komórki ukła- du limfatycznego. Powszechnym czynnikiem dysfunkcji bariery jelitowej jest zubożenie różnorodności mikrobioty jelitowej i tym samym ścieńczenie warstwy śluzowej. W tej ostatniej żyją bakterie beztlenowe, a jedną z nich jest Akker- mansia muciniphila, która „czuwa” nad odpowiednią grubo- ścią śluzu, żywiąc się nim i równolegle stymulując komórki kubkowe do jego produkcji. A przypomnijmy, że to właśnie śluz jest jednym z elementów bariery jelitowej. Akkermansii mają więcej stulatkowie, a ich długowieczność może wyni- kać właśnie z lepiej działającej bariery jelitowej, która nie dopuszcza do uogólnionego stanu zapalnego przyspiesza- jącego starzenie. Sekret tkwi w składnikach Akkerman- sii, gdyż naukowcy dowiedli, że za korzystne działanie tej bakterii odpowiada białko AMUC_1100 zlokalizowane na powierzchni jej błony komórkowej. Akkermansia muciniphila strażnikiem bariery jelitowej i zdrowia metabolicznego Akkermansia jest naturalnym mieszkańcem warstwy ślu- zowej jelit człowieka, ale także niektórych zwierząt. To bakteria beztlenowa, która w środowisku tlenowym nie jest w stanie przeżyć nawet doby. Każdy z nas obdarzony jest pewną ilością (2-3% całej mikrobioty) tej bakterii w je- licie, ale obserwacje naukowców pokazują, że przydział nie jest demokratyczny i nie do końca wiemy, od czego zależy. Wiemy natomiast, że wyższa procentowa zawartość Ak- kermansii w jelitach pozytywnie koreluje z długością życia i zdrowym starzeniem się, względnie bez chorób, jak na tak sędziwy wiek. Stulatkowie potrafią mieć jej nawet 2,5 razy więcej niż osoby młodsze. W ciekawym badaniu Zhe i wsp. na populacji chińskich stulatków z prowincji Hainan zaob- serwowano, że na siedem miesięcy przed śmiercią spada liczebność aż ośmiu gatunków bakterii w kale, w tym Ak- kermansii, co tylko potwierdza, że bakteria ta ma znaczenie w kontekście długości życia. Warto wiedzieć, że w pewnym stopniu możemy promo- wać procentowy udział Akkermansii w jelicie poprzez uroz- maiconą, pełną warzyw i owoców dietę. Stymulująco na populację Akkermansii wpływają kurkumina, resweratrol, kwasy omega-3, zielona herbata czy sok z granata. Działa- nie jest jednak pośrednie, gdyż nie jesteśmy w stanie do- karmić jej śluzem, którym naturalnie się żywi. Natomiast, poprzez odpowiednie składniki pożywienia, zwiększamy liczebność bakterii współpracujących z Akkermansią, ta- kich jak Lactobacillus i Bifidobacterium. Gdy zwiększy się ich liczebność, wówczas Akkermansii powinno być więcej. Na tle tak wielu mikroorganizmów jelitowych działanie Akkermansii wybija się w kontekście obniżania stanu zapal- nego, stricte wynikającego z rozszczelnionej bariery jelitowej. Naukowo dowiedziono, że głównym mechanizmem dzia- łania Akkermansii (a dokładniej białka błony komórkowej AMUC_1100) jest wzmacnianie bariery jelitowej, która chroni przed przedostawaniem się toksyn z przewodu pokarmowego do krwiobiegu. Toksyny, wywołując przewlekły stan zapalny, fachowo nazywane endotoksemią metaboliczną, negatywnie wpływają na metabolizm, gęstość kości, siłę i tolerancję wy- siłku, układ sercowo-naczyniowy, funkcje poznawcze, a na- wet nastrój. Ważnym dla wielu z nas skutkiem rozszczelnienia bariery jelitowej są przyspieszone procesy starzenia się skóry, powodujące spadek jej elastyczności i jędrności. Poza tym, stan zapalny będzie zaostrzał przewlekłe choroby skórne, takie jak łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. W zasadzie, gdzie nie sięgnąć, tam znajdziemy negatywne skutki rozszczelnionej bariery jelitowej, niestety działanie jest ogólnoustrojowe. Szukając rozwiązania, poza dobrą dietą, na myśl przychodzi probiotykoterapia. Jednak w przypadku tej bakterii probiotyk jest trudny, czasochłonny i kosztowny do uzyskania. Znając jednak potencjał i korzyści wynikające z posiadania Akkerman- sii w jelitach, sprawdzono w badaniach z udziałem zwierząt, jak działa podawanie bakterii żywej oraz poddanej pasteryzacji. Liczne obserwacje wykazały, że pasteryzacja nie tylko zacho- wuje, ale nawet wzmacnia działanie aktywnych składników bakterii, w tym przywoływanego już białka AMUC_1100. Korzyści dla zdrowia i urody wynikające z podawania pasteryzowanej Akkermansii Pasteryzacja to fantastyczny proces, dzięki któremu mo- żemy zachować prozdrowotne właściwości bakterii beztle- nowych. Preparat zawierający pasteryzowany mikroorga- nizm lub mikroorganizmy nosi nazwę postbiotyku i trzeba przyznać, że w ofercie suplementacyjnej na ten moment mamy tylko jeden taki preparat, właśnie z Akkermansią. Co nie oznacza, że nie wykorzystywano wcześniej pasteryzacji bakterii do badań na zwierzętach i ludziach. Skrupulatnie, przez lata badano efekty suplementacji zarówno żywą, jak i pasteryzowaną Akkermansią. Na ich podstawie możemy wywnioskować, że pasteryzowana Akkermansia poprawia szczelność bariery jelitowej, stymuluje produkcję mucyny 6 / 2024 Kosmetologia Estetyczna 87 ARTYKUŁ KOSMETOLOGIA ESTETYCZNA E (składnika śluzu), obniża stężanie we krwi prozapalnego lipopolisacharydu (LPS), poprawia wrażliwość na insulinę, a nawet wspomaga redukcję masy ciała. W badaniu klinicznym Depommier i wsp. wykazano, że 3-miesięczna suplementacja pasteryzowaną Akkermansią obniżyła masę ciała u badanych o 2,27 kg, a obwód bioder o 2,63 cm w stosunku do grupy placebo. Warto dodać, że badani nie podejmowali równolegle żadnych innych inter- wencji zmierzających do regulacji masy ciała. Te korzystne efekty najprawdopodobniej wynikają z wpływu Akkerman- sii na redukcję zapalenia w tkance tłuszczowej oraz nasile- nie lipolizy (rozkładu tłuszczu). Poprawa zdrowia metabolicznego to jeden z czynników warunkujących zdrowe starzenie się, choć niewątpliwie trzeba dodać, że pasteryzowana Akkermansia ma jeszcze jednego asa w rękawie. W badaniu Grajeda-Iglesias i wsp. wykazano, że podawanie pasteryzowanej bakterii wpływa na wytwarzanie w jelitach substancji, które mają udoku- mentowany związek z hamowaniem starzenia się orga- nizmu. Są to wspominane już SCFAs (krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe), a także spermidyna i 2-hydroksyma- ślan. Dwa ostatnie mają dodatkowo działanie przeciwno- wotworowe. Spermidyna działa antyoksydacyjnie, prze- ciwotyłościowo, przeciwcukrzycowo oraz odpowiada za procesy autofagii, czyli usuwania zmutowanych komórek. Podsumowując, starzenie się organizmu to proces wie- lowymiarowy i nie powinien być postrzegany jedynie przez spadek elastyczności skóry i zmarszczki, które wygładza- my zabiegami od zewnątrz. Bez odpowiedniego wsparcia od środka, szczególnie z uważnością na jelita, nie osiągniemy oczekiwanych efektów. Niewątpliwie medycyna anti-aging powinna w swojej doskonałości podchodzić kompleksowo do starzejącego się organizmu, gdyż tylko takie działania są gwarantem zdrowego, biologicznego starzenia się. BIBLIOGRAFIA 1. Ziółkowska S, Kijek N, Malinowski K, Kostrzewska P. Mikrobiota jelitowa – nieoceniony strażnik odporności i witalności organizmu. Med Og Nauk Zdr. 2022;28(1):8-14. 2. Ghosh TS, Shanahan F, O’Toole PW. The gut microbiome as a modulator of heal- thy ageing. Nat Rev Gastroenterol Hepatol. 2022;19:565-584. 3. Wilmanski T, Diener C, Rappaport N, et al. Gut microbiome pattern reflects healthy ageing and predicts survival in humans. Nat Metab. 2021;3:274-286. 4. Donati Zeppa S, Agostini D, Ferrini F, et al. Interventions on Gut Microbiota for Healthy Aging. Cells. 2023;12:34. 5. Kim S, Jazwinski SM. The Gut Microbiota and Healthy Aging: A Mini-Review. Gerontology. 2018;64(6):513-520. 6. Luan Z, Sun G, Huang Y, Yang Y, et al. Metagenomics Study Reveals Changes in Gut Microbiota in Centenarians: A Cohort Study of Hainan Centenarians. Front Microbiol. 2020;11:1474. 7. Grajeda-Iglesias C, Durand S, Daillère R, et al. Oral administration of Akker- mansia muciniphila elevates systemic antiaging and anticancer metabolites. Aging (Albany NY). 2021;13(5):6375-6405. 8. Marlicz W, Staniak N, Łoniewski I. Pasteryzowana Akkermansia muciniphila – nowy postbiotyk w walce z endotoksemią w zaburzeniach metabolicznych. Ga- stroenterologia. 2023;4:43-54.Next >