4 / 2015 / vol. 4
Kosmetologia Estetyczna
376
artykuł
Medycyna Estetyczna
A
•
Lipoliza, aktywacja receptorówi inicjacjakaskadyreakcji
Baroreceptory wysyłające impulsy do ośrodka naczynio-
wego są stymulowane przez ciśnienie podawanego CO
2
,
dlatego parametr przepływu gazu jest jednym z ważniej-
szych przy planowaniu zabiegu. Jak już wiemy, obecność
dwutlenku węgla poprawia naturalne zdolności lipoli-
tyczne organizmu. Wpływ podanego w trakcie zabiegu
dwutlenku węgla wpływa na mikrokrążenie, prowadząc
do wzrostu przepływu krwi, a w związku ze zwiększoną
podażą tlenu uwalnianego do tkanki, wzrasta także po-
tencjał oksydacyjny, co pozwala uzyskać lepsze lokalne
działanie lipolityczne w interesującym nas obszarze.
Baroreceptory stymulowane przez ciśnienie i uraz
prowadzą do syntezy i uwalniania histaminy, brady-
kininy, serotoniny i katecholamin. Mediatory te akty-
wują receptory beta-adrenergiczne i cykliczny adeno-
zyno-3
′
, 5
′
-monofosforan cAMP w tkance, co prowadzi
do uaktywnienia lipazy. Kaskada reakcji usprawnia
istotnie proces lipolizy we wstrzykiwanych obszarach.
|
|
MECHANIZMY DZIAŁANIA
Dwutlenek węgla przy podaniu bezpośrednim działa
dwfazowo – mechanicznie i biochemicznie, co należy
uwzględnić w planowaniu parametrów zabiegu w za-
leżności od problemu i okolicy zabiegowej.
Mechanizm biochemiczny opiera się na zjawisku
opisanym w 1904 r. przez duńskiego fizjologa Christia-
na Bohra. Zjawisko, znane jako tzw. efekt Bohra, polega
na przesuwaniu w prawo krzywej dysocjacji oksyhe-
moglobiny wraz ze spadkiem pH krwi.
Oksyhemoglobina to nietrwałe połączenie hemo-
globiny z tlenem, a trwałość tego połączenia zależy od
wartości pH krwi. W środowisku zasadowym powino-
wactwo hemoglobiny do tlenu jest wysokie, a im bar-
dziej zakwaszone środowisko, tym jest ono mniejsze,
czyli hemoglobina łatwiej się z tlenem rozstaje.
Fizjologiczny sens tej adaptacji jest oczywisty: organi-
zmowi zależy na wydajnym wiązaniu tlenu przez krew
w plucach (wysokie powinowactwo hemoglobiny do
tlenu – krzywa dysocjacji oksyhemoglobiny przesunięta
w lewo) i równie wydajnym jego oddawaniu w tkankach,
(niskie powinowactwo hemoglobiny do tlenu – krzywa
dysocjacji oksyhemoglobiny przesunięta w prawo). Jed-
ną z różnic, jakie napotyka kreww plucach i w tkankach
jest właśnie różnica wartości pH. W tkankach pH jest
niższe, gdyż produkowany w procesach oddechowych
dwutlenek węgla, reagując z wodą, tworzy cząsteczko-
wy kwas węglowy, który obniża pH tkanki.
Reakcję katalizuje superszybki enzym – anhydraza
węglanowa – obecny głównie w erytrocytach.
Gdy krew tętnicza dociera do tkanek, potrzebna ilość
tlenu zostaje uwolniona od jego „przewoźników”, tzn.
komórek hemoglobiny.
Zgodnie z opisanym efektem Bohra, wzrasta sto-
pień uwolnienia tlenu przez hemoglobinę (przy pH 6,8
i mniej) i zwiększa się przepuszczalność ścianek na-
czyń włosowatych, a przy pH 6,5 i mniej zwiększa się
elastyczność włókien kolagenowych i zmniejsza ich
sztywność. Przez redukcję jonów wapnia i dysocjację
kwasu węglowego do protonu H+ i reszty kwasowej
HCO
3
– powstaje wodorowęglan wapnia – Ca(HCO
3
)
2
,
równolegle powstają też wodorowęglany sodu i pota-
su – NaHCO
3
i KHCO
3
. PH wraca do poziomu fizjolo-
gicznego, wywołując dodatkowo efekt przeciwbólowy
i rozkurczowy. Poprawia się tonus tętniczek i kapilar,
a temperatura skóry zwiększa się o mniej więcej 1 °C,
co wraz ze zmianą aktywności zakończeń nerwowych
powoduje miejscowe zwiększenie przepływów ener-
getycznych. W tym samym czasie aktywowany jest
proces utleniania lipidów z adipocytów. Niektóre źró-
dła wskazują też na bezpośrednie działanie lipolityczne
w adipocytach. Reszta CO
2
jest wydychana przez płuca.
Ewolucja „nauczyła“ hemoglobinę wykorzystywać
owe różnice pH do zmiany swojego powinowactwa do
tlenu w zależności od potrzeb: w narządach oddecho-
wych jest wyższe pH, co oznacza wysokie powinowac-
two, w tkankach, niższe pH – niskie powinowactwo.
System ten pracuje bardzo zmyślnie: im intensywniej-
sze zużycie tlenu w tkance, tymwięcej wydziela ona dwu-
tlenku węgla i kwasu mlekowego, tym bardziej spada pH
krwi, co intensyfikuje efekt Bohra, pomagając tym samym
sprostać zwiększonemu zapotrzebowaniukomórekna tlen.
Tak więc zabiegi karboksyterapii to jak najbardziej
naturalna terapia, oparta na mechanizmach zachodzą-
cych odruchowo w organizmie człowieka.
Mechanizm ten jest dokładnie taki sam, jak w cza-
sie wysiłku fizycznego. Podczas wysiłku fizycznego,
niektóre mięśnie pracują mocniej od innych. Te, które
pracują mocniej, produkują więcej dwutlenku węgla,
a zatem otrzymają więcej tlenu w zamian – efekt Boh-
ra. Niestety tu pojawia się pewien problem. Większość,
bo około 90% ludzi cierpi na niedobór tlenu na poziomie
komórkowych, wynikający z głębokiego oddychania.
Nawet lekkie ćwiczenia fizyczne bardzo szybko wymę-
czają organizm, a pojawiające się „sapanie przez usta“
powoduje, że organizm traci więcej dwutlenku węgla,
niż produkuje. Innymi słowy, efekt Bohra potwierdza,
że osoby oddychające powyżej norm fizjologicznych
mają niedobór dwutlenku węgla we krwi i cierpią na
niedotlenienie na poziomie komórkowym.
Dlaczego tak siędzieje? Podczasnormalnegooddychania
komórki hemoglobiny są już w 96-98% nasycone tlenem –
pogłębienie oddechu co najwyżej podniesie ten poziom
do 97-99% i dodatkowo spowoduje, że oddychając głęboko,
usuwamy z organizmu biologicznie kluczowy dwutlenek